Dzisiaj, 24 września, na lekcji przyrody pojechaliśmy do Olsztyna na Dni Nauki i Techniki. Naszą pierwszą stacją była szklarnia kwiatów, były tam naprawdę przecudne kwiaty. Pani pokazała nam jak zamyka się kwiat, który łapie muchy. Po raz pierwszy w życiu widziałam tak wielkiego kaktusa. Prawie każdy chciał go dotknąć niestety pani nie pozwoliła. Gdy wyszliśmy ze szklarnia udaliśmy się do szklarni owoców i warzyw. W tych dwóch szklarniach było bardzo ciekawie i fajnie. Druga stacją była najlepsza, pan najpierw opowiadał nam o grzybach i mówił o tym , że grzyby są wszędzie. Zebraliśmy się w grupy i oglądaliśmy jak wyglądają mikrogrzyby, których nie można zobaczyć gołym okiem. To wszystko było niesamowite. Po wyjściu udaliśmy się na chwilowy odpoczynek. Mieliśmy jeszcze sporo czasu, więc poszliśmy zobaczyć owady, które już nie żyły. Były tam piękne motyle i inne robaczki, nigdy nie widziałam tak wspaniałych motyli. W drodze do autobusu, kasy miał dobry humor. Niestety wycieczka szybko się skończył. Szkoda. 🙁 🙁
Weronika Rodziewicz