Szanowni Państwo Rodzice.
Dobiega końca pierwszy dzień strajku nauczycieli gietrzwałdzkich szkół zapowiadanego jako strajk bezterminowy. Na 26 pracowników pedagogicznych ZS-P w Gietrzwałdzie do strajku przystąpiło 20. W gimnazjum na 12 – 11. Do przedszkola zgłosiło się czworo dzieci. W pierwszej kolejności bardzo dziękuję Państwu za pozytywną odpowiedź na moją prośbę o zorganizowanie opieki nad dziećmi we własnym zakresie. Zdaję sobie sprawę, jak wiele przeszkód musieliście Państwo pokonać, aby to bezpieczeństwo zapewnić. Jak mogliście się Państwo dowiedzieć z mediów „to dyrektor szkoły ma obowiązek zorganizowania bezpiecznej opieki dzieci przebywających w placówce”. Musi przy tym powierzyć opiekę nauczycielowi z przygotowaniem pedagogicznym, a na jednego nauczyciela nie może przypadać więcej niż 25 podopiecznych. Przepisy milczą, jak to osiągnąć. Niezależnie od Państwa motywacji odbieram Wasze zachowanie jako wyraz osobistego wsparcia i solidarności z dyrekcjami szkół i przedszkola w Gietrzwałdzie. Rozumiem również, że taka mobilizacja z Waszej strony nie będzie trwała wiecznie. Szanuję jednocześnie prawo strajkujących do strajku. Próba uzyskania porozumienia rządu z niektórymi centralami związkowymi, a także nieodpowiedzialne wypowiedzi polityczne jedynie wzmagają niezadowolenie i podsycają determinację środowiska oświatowego. Tak dzieje się również w Gietrzwałdzie. Tym niemniej dostrzegam szansę przeprowadzenia egzaminów: gimnazjalnego i ósmoklasisty w pierwszych (kwietniowych) terminach pomimo prowadzenia protestu. Nie w imię buńczucznych i nieodpowiedzialnych deklaracji polityków i pod ich naciskiem, a w imię jedności Rodziców i pracowników gietrzwałdzkich placówek oświatowych. Jeśli w czasie ich trwania uda nam się utrzymać niską frekwencję uczniów i przedszkolaków oceniam, że nauczyciele pozostający w dyspozycji będą mogli być skierowani do zespołów nadzorujących egzaminy. Przy spełnieniu warunku, że do zaopiekowania się dzieci skieruję jednego nauczyciela, a pozostałych do zespołów uda nam się egzaminy przeprowadzić. Z jednego, jedynego powodu: Wy teraz jesteście z nami i macie prawo do wzajemności.
Dyrektor Leszek Orciuch